Co (poza dobrym humorem) zabrać na plener?

Nakrycie głowy chroniące przed słońcem i jakąś poręczną butelkę na wodę.

Najlepiej przyczepianą do torby/szlufki/paska, albo przewidzieć na nią miejsce w torbie foto – na wypadek upału.

Pelerynkę przeciwdeszczową.

Przedstawienia będą grane niezależnie od pogody (no nie wiem, chyba żeby tornado…), a publiczność też nie odpuści ;-). Więc my tym bardziej powinniśmy być przygotowani na wszelkie okoliczności, bo może to być okazją do unikalnych zdjęć.

Kawałek karimaty albo kocyk.

Ewentualnie inne siedzisko, na którym będzie można się rozłożyć podczas oglądania/fotografowania przedstawienia – bo miejsce dla publiczności może wypaść na trawie (być może mokrej), gołej ziemi, bruku lub przygodnej kupce gruzu…

 

Wygodne buty.

Teren festiwalu to kilka kilometrów kwadratowych, skrajne miejsca przedstawień dzieli ok. półtora kilometra. Nachodzimy się! A może nawet będzie trzeba pobiec, żeby zdążyć z przedstawienia na przedstawienie.

Sprzęt fotograficzny.

Poza aparatem i obiektywami, kartami pamięci, ładowarką i zapasowymi bateriami, mogą się przydać:

  • Lampa błyskowa: do fotografowania wieczornych parad i przedstawień ulicznych, które nie są wystawiane na scenie, gdzie aktorzy wchodzą w interakcję z publicznością. Błyskajmy tak, żeby nie robić krzywdy innym – czyli z dyfuzorem i nie prosto po oczach. Nie będziemy jej używać do fotografowania przedstawień odgrywanych na scenach – bo te będą miały własne oświetlenie reflektorami teatralnymi.
  • Statyw: w czasie przedstawień może się przydać tylko w przypadku, gdy masz pomysł na zdjęcie wykonane z długim czasem. Raczej możesz go zostawić w domu/hotelu, bo prawdopodobnie będzie tylko zbędnym balastem utrudniającym poruszanie się w tłumie.
  • Monopod: może się przydać jako przedłużenie ręki, w sytuacji fotografowania ponad głowami stojące publiczności.
  • Laptop z oprogramowaniem do obróbki zdjęć: może być potrzebny aby przygotować zdjęcie do wydruku na wystawę. Jeżeli ktoś nie ma lub nie może zabrać, albo np. nigdy nie obrabiał do tej pory swoich zdjęć – to udostępnię jeden dodatkowy laptop z zainstalowanym programem Picasa. W razie potrzeby pomagamy sobie wzajemnie w przygotowaniu zdjęć do wydruku.

Tadeusz Wróbel

Ściągnij plik:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *